Na tropie idealnego suplementu – pylek sosonowy wymiata!

Nierzadko to, czego nie doceniamy, jest niezastąpione – to najprostszy opis przypadku dobroczynnego pyłku sosnowego. Biochemicy utrzymują, że to idealna alternatywa dla żeń-szenia. Dowiedz się, czy popularny produkt z lasu – pyłek sosnowy – wpłynie na kondycję i odporność całej twojej rodziny.

Co zaoferuje Ci pyłek sosny?

Autentyczny pyłek sosnowy ma szczególnie pozytywne działanie na różne organy ludzi Zaznajomieni z wyjątkowymi cechami żeń-szenia, często nie widzimy tego, co rośnie w naszym kraju. Tak się składa, że za sprawą pyłku sosnowego poprawia się dobrostan całego naszego organizmu. Działa on przede wszystkim przeciwstarzeniowo, dlatego można go polecić osobom, które szukają rezultatów odmłodzenia. Dodatkowo pyłek sosnowy okazuje się mocnym antyoksydantem, przez co powstrzymuje rozwój rozwoju nowotworów. Warto go też wykorzystywać przy owrzodzeniach, zaczerwienieniach. Można go zatem z powodzeniem wykorzystywać do higieny ciała. Pyłek sosnowy jest równocześnie obfitym rezerwuarem testosteronu, dzięki czemu poprawia żywotność organizmu. Znakomicie funkcjonuje jako środek obniżający poczucie przemęczenia, więc powinny go stosować ludzi skupionych na wymagającej aktywności.

Jak pozyskać i używać pyłek sosnowy?

Skuteczny pyłek sosnowy można wykorzystywać na parę sposobów. Zebrany samodzielnie w zagajniku sosnowym tworzy poczucie korzystania z z naturalnego produktu, z tym że pyłek sosnowy nabyty w dobrej aptece lub sklepie zielarskim wykazuje dokładnie to samo oddziaływanie. Pyłek sosnowy spożywa się doustnie, wkładając odrobinę pod język, po czym połykając. Znakomicie przydaje się jako dodatek do rozmaitych napojów, takich jak koktajl czy smothie. Nie można zapomnieć, żeby nie były to napoje o zbyt wysokiej temperaturze, gdyż zbyt dużo stopni Celsjusza może znacznie osłabić dobroczynne działanie produktu. Z pyłku sosnowego da się przyrządzić także nalewkę. Robi się ją tak samo jak inne szlachetne napitki, traktując sosnę alkoholem o mocy ponad 60 %, by spędził nieco czasu w ustronnym, zacienionym zakamarku.